niedziela, 29 października 2017

RICE: Stopień III, rozdział 13

Wilkołakiem był nijaki Kos, który był ''Głową'' swego rodu. Rozwścieczony wyswobodził się z ogromnego gruzu, który na niego spadł. Ryknął, a po całym tunelu przeszedł dreszcz, a wilkołak zawrócił, wiedząc, iż w tym stanie nic już nie zdziała.
__________________________________________________________________
- Masz już klucz, a teraz poszukajmy wyjścia z tego całego bagna, w które wdepnęliśmy. 
Szli razem po lesie rozstawionych luster koło siebie. 
- Ale odpowiedz mi na jedno, jedyne pytanie, Chamil. Przecież ty zmarłeś...
- Nie mogłem umrzeć, jestem wampirem z krwi i kości tak jak ty. Jest taka zasada: ''Nigdy nie ufaj nikomu, z innego świata''. Ja się do niej stosuje.
''Czyli udawał'' - rozległo się w myślach Rice'owi. Szli potem w ciszy.
Nagle przed nimi zmaterializowała się postać. Była to wampirzyca, z innego rodu.
- Witam Was, szukacie swojego lustra? - spytała.
- Tak, kim jesteś? - spytał Chamil odkrywając swój płaszcz i ukazując swą twarz.
- Wampirzycą z rodu Lanessów, a Wy? - założyła rękę na rękę. - A zresztą nie musicie nic mówić. Jesteście tymi skurwysynami od Beliarrów? Wampir Rice i jego pedał? Jak słodko - nie zdążyła się zaśmiać, bowiem już leżała na trawie, dotknięta przez kosę Rice'a.
Szybko się ocknęła, wstała i wysyczała: ''Damski Bokser, kurwa? Tacy jesteście sprytni? Chcecie wojny? Będziecie ją mieli''.
Postać się spikselowała, zafalowała, po czym zmniejszyła i już jej nie było.
- Źle zrobiłem? - spytał Rice.
- O tym się przekonamy.
I tak trafili do swojego lustra, do którego weszli.
_________________________________________________________________
Labolatorium X było największym w Piekle. Prowadził go Rex, który uwielbiał experymentować. Miał swoją żonę wspólniczkę, z którą prowadził biznes.
- Hej, Sini! Zobacz! - krzyknął Rex wołając żonę, by podeszła do jego nowego dzieła. Był to ''Generator Zdjęć'', polegający na tym, że będzie kolorował stare zdjęcia, poprawiał spikselowane zdjęcia czy rozmazane.
- Co to? Wynalazek na Odnajdywanie Skarpet?
- Nie kpij sobie. Zobacz - położył zdjęcie jego pradziadka z 352 roku, i przyłożył do niego wynalazek. Po chwili z niego wykserowała się nowa kopia, ukazująca zdjęcie jakoby zrobione z dzisiaj.
- Wooow
_________________________________________________________________

SEKSELA W TYGRYSKU!! NAGIE ZDJĘCIA

Tak głosił tytuł nowego ''Tygryska''. Gazetę kupowali wszyscy, którzy lubili dobrze się zabawić.
Seksela bajerowała mężczyzn, była bogata. Nie hamowała się nigdy, wręcz przeciwnie...
Można by powiedzieć, że była kobietą biznesu? Połowicznie.
Była miejską dziwką: połowę osób ją nienawidziło, połowę kochało.
Miała kilka sposobów...

1

Upijała mężczyzn (tylko w swoim mieszkaniu). Potem wsypywała do ich szklanek z winem pigułkę gwałtu (ten jej stary numer, haha), i robiła zdjęcie trzymając ich kutasa, rozsyłając do ich koleżanek, matek, bądź kochanek.

2

Oglądając w domu film (najlepiej ''Smaczna Krew 3''), powoli się rozbierała, i kusiła mężczyzn. Skarżyła się na bóle macicy, a po ich oglądnięciu, zaczęli uprawiać seks, a ona kusiła ich, wcześniej wyrzucając kondomy do śmieci.
Po urodzeniu dzieci (u wampirów trwa to 10 dni), zabierała je, a potem chciała alimenty. 

3

Ostatni.
Zgłaszała na Policję lub do Sądu, podczas stosunku, iż kochanek ją gwałci.          
__________________________________________________________________

☆☆☆ Dzieje się to w roku 1000 ☆☆☆
☆☆☆ Tygrysek to inaczej Playboy, LOGO ☆☆☆
☆☆☆ Lanessowie to 2, tak samo groźny ród ☆☆☆


KronikiRice'a, rozdział 70

RICE

Wyjaśnimy sobie kilka kwestii.

W świecie Rice'a jest rok 1000, u Nas 2017. Nie ma tam ''przed naszą erą etc...''
Rok trwa 300 dni, nie ma przestępnego.
Noc trwa 25 godzin, a minuta 50 sekund. 
Wampiry uczą się tylko, równo 5 lat w szkole (czyt. przedszkole.)
Mają bardzo dobrą pamięć, dzięki czemu aktor w BP nie zapomni nigdy tekstu.
________________________________________________________________
- I kilka kropli powinno wystarczyć - rzekł w zamyśleniu dolewając fioletowego nektaru do żółtej cieczy Kienes - jeszcze trochę i...
Nagle buchnęło, a wszystko stało się normalne. 
- WYZDROWIAŁEM!!! -krzyknął Kienes, biegnąc do chorej Cyndi.
Biegnąc zakrył pokrywo, by się nie wylało. Szturchną ją, po czym powiedział: ''Pij, szybko! Musi działać''.
Cyndia zaspana kaszlnęła, i kichnęła. Po chwili wzięła do rąk probówkę, i trzęsącymi się rękami wypiła jednym duchem całą zawartość.
Powoli jej skóra wybieliła się, a jej ciało rozszerzyło. Heroina podniosła się. 
- O kurwa, faktycznie. To działa! - uścisnęła zadowolonego Kienesa. - Jesteś mistrzem! Wyruszamy na Olimp, musimy o tym powiedzieć.
__________________________________________________________________
Seksela powiodła wzrokiem na Britney - ale jak się tu znalazłaś? To jest niemożliwe.
- Jak to niemożliwe? Rice jest w świecie Bogów, a ja w Waszym! 
- Słuchaj, szmato. Nie chcę się bawić w gierki, a jak o niczym mi nie powiesz, to cię spalę, rozumiesz?! - ryknęła, podniosła się ze swojego fotela, wzięła szklankę wina i wypiła ją szybkim duszkiem - Ja z Rice'em byliśmy razem, on za światem, ja za kasą. Upiłam go, no i go obdarłam ze skóry. Taki pojebus to zgłosił, ale uciekłam. A ty mi tego nie zabierzesz, on jest mój!
- Jesteś chora.. Lecz się debilko - powiedziała Britney, chcąc wstać, jednak ręka Sekseli ją przetrzymała. 
- Nie pozwalaj sobie. Wiesz, że on jest gejem?
__________________________________________________________________
- Nie pierdol, tylko powiedz, gdzie oni są. Tylko tyle mi wiedzieć - powiedział wkurzony Starks, pochylając się nad kulą. Jasnowidząca zamknęła oczy, i zaczęła medytować.
- Rice jest mądrym chłopakiem, tak jak cała reszta..
- Albo powiesz, albo ci nie zapłacę! - ryknął Starks.
Jasnowidząca odworzyła oczy, pokazując swój zły uśmiech - Rice nie żyje, a Chamil uciekł...
_________________________________________________________________
- My chcemy tylko dojść do naszego Świata, kurwo! - krzyknął Rice, nacierając na Wilkołaka.
Miał czarne oczy, białą cerę, świecił się, i ze złości wisiał w powietrzu metr, jednak nadal był od niego wyższy.
Wbił swoją kosę w beton, która zaczęła się palić. Grzmotnęło.
Usłyszeli z daleka spadające cegły.
Wykorzystał to Rice, chwilę nieuwagi. Swoją kosą wbił w brzuch wilkołaka kosę, a gdy cegły leciały centralnie nad nimi, wilkołak upadł z wielkim rykiem.
Rice szybko jak się dało uciekał, coraz szybciej z krwawiącą szramą na twarzy.
Nie mógł złapać ciała Diany, musiał walczyć o swoje. 
Gdy zobaczył małe światełko w tunelu, wiedział, że wygra.
Pomagając sobie kosą, ku końca tunelu, zobaczył klucz leżący na betonie. Zaraz zamknął się wejście.
Jednak Rice rzucił się, by podnieść klucz. Usłyszał za sobą spadające cegły. Oraz dyszenie. Odwrócił się.
Cegły przetrzymywał jakiś kolejny wampir, który był wyczerpany. Wydyszał tylko ''Chodź, zaraz spadnie''.
Rice nie tracąc czasu rzucił się ku cegłom, które spadały. ''Koniec, zdążę''.
Jego ostatnim wspomnieniem były kroki Wilkołaka, i słowa ''Dopadnę cię jeszcze''.
Rice i jego towarzysz rzucili się ku końcu tunelu. Przepaść była wielka.
-AAAAAAA... - krzyknęli oboje. Rice wiedział, że uszkodzi sobie ciało, spadając na cztery łapy.
Siłą woli wyciągnął skrzydła, choć nie wiedział, że je ma. 
Latając, podleciał do...

- CHAMIL?!!!!!!!!!!!!!!!!

sobota, 28 października 2017

KILKA SŁÓW O... ruinach + wypowiadam się o wcześniejszych postach #19

KILKA SŁÓW O... RUINACH + WYPOWIADAM SIĘ O WCZEŚNIEJSZYCH POSTACH Z TEJ SERII #19

Witam, tutaj Mashimo Kasuse w nowych poście. Tym razem o ruinach...
_______________________________
Pewnie w gimnazjum chodziliście/chodzicie po ruinach, kręci Was to.
Może ukrywacie się tam, wagary?
Trawka, papierosy, piwo?
Ja mam ruiny położone koło szkoły, i codziennie tam chodzę. 
Z chęcią bym Wam napisał, co tam wcześniej było, jak się to nazywa, to i tamto. 
Nie mogę.
Ściany są kruche, jednak to wszystko cholernie ciekawe. Byłem już wszędzie, i jest fajnie :P
Niektórzy jednak boja się chodzić po ruinach, a ja to rozumiem. Zawalenie, kruche ściany, slenderman z piłą w ręce w krzakach - rozumiem.
Jest kilka typów ludzi którzy tam chodzą, a ja to rozpiszę:

- Ciekawy

Ciekawy jest prawie każdy, (ja się na początku cykałem). Ciekawy to tak z 96%. Jednak te 4% przeważają cząstkę ludzi.

- Zgrywus

Zgrywus (kurwa, szmata, dziwki) od razu wszędzie, będzie miał w dupie wszystko, będzie w tych ruinach królem.

- ...

''...'' to ostatni podpunkt, a są to inni. Niektórzy każą komuś chodzić, niektórzy mówią, że jest tam kasa, a niektórzy w to wierzą, a inni po prostu robią tam zdjęcia, i mają w dupie śmierć, wiecie: fotki na insta są ważniejsze bo miliard lajków będzie :B

Ruiny są fajne.

+

Po dzisiejszym dodawaniu rozdziałów do ''Spisów moich rozdziałów'', przeczytałem je, i występował niekiedy facepalm.

1. Kilka Słów o... paleniu papierosów #1
Przyznam się, że tu nie ''pykło''. Rok temu zapewniałem ''nigdy nie sięgnę po peta, o nie.''
Oczywiście nie potępiam siebie z tamtych czasów. Jednak złamałem obietnicę, zapaliłem raz, fajnie było. Po pierwszym razie rzuciłem. 

2. Kilka Słów o... przedmiotach w szkole #2 
Pierdolenie. Każdy przedmiot jest ważny. Wyjątków specjalnych nie ma.
Plastyka/Technika/Artystyka
Dlaczego nie? Przydadzą się. Za ''marny'' obraz coś zarobisz, a rysowanie to przyjemność.
Historia
No właśnie, Michale. Przyda się. Myśl, zanim napiszesz.

3.Kilka Słów o... leku na zawód miłosny #6
Niby dobrze powiedziane, ale zbyt ogólne. 
Czas. Czym jest czas? No to teraz Wam napiszę: nie tylko czas, trzeba zająć się czymś innym. Rysowanie? Pisanie? Znajdź swoją pasję, i ją doskonal. Nie zaprzątaj sobie głowy tą ''suką'' tym ''chujem''. 
Pisz na kartce TYLKO jego/jej wady. Mów że jest suką, kurwą, pedałem, chujem.
Śmiej się głośno (jeżeli ex crush jest w twojej szkole). Nie patrz na nią/jego.

4. Kilka słów o... pytaniu, jak zobaczyć, czy osoba na facebooku mi odpowiedziała #14
Tak właśnie napisałem, a przeczytajcie artykuł. Ni z chujem się nie wiąże nic. 

5. Kilka Słów o... ''3'' #9
Pozwólcie, że zacytuję się. ''W gimnazjum to dwója''.
Michale, dwója to dwója, a trója to trója. Nie inaczej.

Musiałem wyjaśnić kilka spraw. I to tak jest się wrytykować xD

Kilka Słów o... creepypastach #20

Kroniki Shereo, rozdział 70

 
 

piątek, 27 października 2017

Kroniki Shereo, rozdział 6 (69)

- Rice.
- Diana.
Obudzili się jednocześnie, wstając z worków ziemniaków z tunelu.
Spali nie wygodnie, obolali.
- Rice, obiecaj mnie, że stąd wyjdziemy, inaczej mi się wyczerpią oniki.
Zdziwienie Rice'a padło na jego twarzy.
- Nie mogę za długo przebywać w zimnym pomieszczeniu, inaczej skóra mi się poczerni i będzie źle. - Diana wstała, otrzepała się, i wskazała palcem dwa tunele.
- Widzisz? Którędy przejdziemy?
- Nie wiem.. - Rice nie zdążył odpowiedzieć, bowiem Wielki, Czarny Nietoperz przeleciał nad jego głową, zawrócił, i zamierzał wstrzyknąć wampirowi Czarno-Krwisty (Ciemno-Czerwony) jad. 
Rice jednak złapał nietoperza, który teraz stał się krukiem, i chciał go unicestwić. Za późno.
Nietoperz-Kruk-Wampir.
Postać kruka zmaterializowała się, powiększyła (na moment zpikselowała), i przybrała postać wilkołaka, o 2x mniejszego od Hulka, jednak nie był mały.
Tunel zdawał się powiększyć, akcja przybrać tempa, ''Hulk-Wilkołak'' bardziej groźnieć. 
Na moment wszystko jakby zastygło. Pierwsza postać, która się ruszyła to była Diana. Schyliła się, wyjęła ze swojej szaty Trójząb, i ruszyła na Wilkołaka. 
Niestety ten zatrzymał Dianę, podniósł ją, i rzucił na ścianę. 
Jęknęła.
Teraz Rice się wkurwił. Jego oczy nabrały barwę czerwoną. Ryknął, jego brudna szata sama się rozdarła, ukazując klatę Rice'a. 
Uniósł się na wysokości 2m, i swoją kosą zrobił szramę na policzku wilkołaka, jaka potem zniknęła.
Ten najeżył się, wziął Dianę, i walnął ją kilka razy o ścianę, ąz huknęło. Straciła przytomność.
- Kurwo jebana, jeszcze raz jej coś zrobisz, a ci przyjebię skurwysynu!! - krzyknął Rice, ciężko dysząc. Jego oczy zrobiły się krwisto-czerwone, Rice stał się o kilka cm większy, jego szata emanowała jasnym światłem, a kosa już nie była tępa.
Rice zbliżył się do swojego wroga, i koło wilkołaka pojawił się metalowy pręt na wysokości 3m. 
Rice podbiegł do wilkołaka, i swoją kosą go drasnął. Wampirowi zaświeciło się w oczach, a jego spojrzenie przygasło. Nie wiedział, kto miał śmiałość go NAWET dotknąć.
Po ocknięciu się, zaczął się brechtać, po czym juz wiedząc, że to nie żart, uderzył Rice'a.
Pręty zrobiły mu dziurę na policzku, i przedziurawiły szatę, ukazując zakrwawioną szatę.
Rice przewrócił się. Czołgając się, zabrał Dianę. Nie żyła.

Kilka słów o... no właśnie, o czym? (Specjalny #1)

WSZYSTKIE POPRZEDNIE POSTY POCHODZĄ Z LUTEGO:
http://mojezyciewpostachmashimokasuse.blogspot.com/2017/02/
A teraz zaczynamy.
_
Mówi do Was Mashimo Kasuse, który wrócił do starych śmieci. Przepraszam - starych kurw, czyli czasów których nienawidziłem, boję się tego okresu.
Był obrzydły (październik 16' - luty/marzec 17'). No wiecie:
#friendzone #szarość #ból #dokuczanie
1 i 2 hasztag, to najcięższe słowa tamtego okresu. Były przytłaczające, jak gówno przylepione do buta.
_
Dokładnie DZIEŃ przed feriami zaczęło się intensywne dokuczanie. Oczywiście się nie ciąłem, bo to żałosne. Lecz nie byłem do tego przystosowany, zawsze było spox, a teraz co? Kurwa, ktoś mnie dokucza?
Otóż to.
Friendzone, friendzone. Żaliłem się tu 1000 razy o tym, nie ma co powtarzać. Nastąpiła taka karma.
Teraz 2 gim., lecz jest lepiej. Częściowo się odpierdolili, co jest na +. Na - jest to, iż odwrócili się ode mnie fałszywe kurwy.
__
Wczoraj.
Family Guy.
Sezon 1.
16-20 
Nie trzeba więcej mówić. 
Kupione DVD, 50zł i od razu się zakochałem. Trochę lepsze od Simpsonów - cudo. 
.
.
.
Jestem na 6. tomie Felix'a, Net i Niki.
Ostatnio zacząłem oglądać Barwy Szczęścia (od 1700 odc.)

środa, 25 października 2017

Kroniki Shereo, rozdział 5 (68)

- Jestem w ciąży - wyznała 156-letnia wampirzyca Diana, mówiąc do Rice'a przerażonym głosem - wpadłam.
Diana wstała ze swojego łożyska zrobionego z liści, i złapała się za brzuch - ja to czuję. - Jaskinię pokrywał mrok, miło że był ranek. Obaj wstali, i schylili się nad barierką, która otaczała wielką przepaść, 4x większą niż normalna studnia. Była tam linka, której nie ufali, oraz wgłębienia w cegłach.
Skorzystali te 2.
Mimo, iż dalej nie ma żadnego przejścia, wybrali przepaść, która była jedynym ratunkiem na odnalezienie Piekła.
Rice zrobił pierwszy krok, ostrożnie lecz powoli wkładając nogę za barierkę. Złapał się barierki, i położył czubek buta na podłogę, by się nie ześlizgnąć. 
Położył drugą nogę, i schylił się; jedną rękę puścił, niebezpiecznie się przechylając. Siłą swojego ciała z pomocą wiatru złapał się pierwszego napotkanego głębienia, na której położył nogę. I tak sobie radził, mimo krzyków Diany.
Ta, mimo bólu brzucha i ciarek, w końcu zaufała linie.
Mimo sprzeciwieństw Rice'a, powoli się spuszczała, do czasu.
Gdy napotkała na linie czerwony ślad, który cuchnął jak krew (ktoś niedawno tu był), zaczęła dyszeć.
- Diana, wytrzymaj, kurwa! - krzyknął do granic wytrzymałości Rice, nie mogąc pomóc przyjaciółce. Powoli schodził, a ta:
-W2Z! - (Wu-dwa-zet), ma oznaczać w Piekle awarię III stopnia, czyli rozpoczęcie rodzenia.
- O kurwa! Spokojnie, Diana, nie patrz w dół, lecz powoli spuszczaj się z liny! - krzyknął Rice.
- Ale... Ale.. nie wytrzymam..
I spadła.
Huk nie był długi, oznaczało to już niską odległość. Rice wiedząc, że musi SZYBKO pomóc Dianie, i nie widząc już żadnych zgłębień, skoczył ze ścianki na środek, i złapał linę jedną ręką, którą drugą zsunął się.
Zobaczył Dianę, po krwawieniu. Była nieprzytomna. Krew nie leciała z głowy, leciała z cipy.
- Diana, cholera DIAAAAAAAAAMAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
Rice kopnął ścianę bardzo mocno, która opadła, a tynk odpadł.
- O kurwa.
Zaczął odchodzić strop, co spowodowało spadanie kolejnych cegieł. Rice zaalarmował bardzo szybko.
Wziął Dianę na ręce, i uciekł tunelem, który był tak ciemny, że nie widział czy to nie ślepa uliczka. Niewiadoma i tyle. Musiał zaryzykować. 
Uliczka okazała się być kolejnym tunelem.
________________________________________________________________
- Wg doniesień, tylko ćwierć z Nas nie jest zarażonych, a oto tabela:
Przedstawiała:
Zarażeni śmiertelnie: 48%
Zarażeni nieśmiertelnie: 28%
Niezarażeni: 20%
Podatni na chorobę: 2%
Mówił Eros, Wiadomości czas skończyć.
- To nie wygląda ciekawie - odezwała się Demeter na środku pola zbierając zbóż - zobacz Kaniejo, co się dzieje (pokazała otoczenie), piękne wzgórza, a jak nie będzie Bogów, to i nie będzie też zbóż, a ten świat umrze.
- Mamo, sama wiesz, iż o tych 2% mówiono o Was, o Bogach, a ja jestem albo w tych u Was, albo 20%.
- Córko, jeżeli nie opętamy tej choroby, nie opętamy siebie, a jak nie opętamy siebie nie opętamy Gai. A jak Jej nie opętamy, będzie Koniec Końca, a tego przecież nie chcemy.
_______________________________________________________________
 Starks wstał ze swojego tronu, i ruszył ze swojego pałacu, nie kończąc rozmowy z osoby bliskiej rodziny.
- Męczą mnie te wszystkie pytania dotyczące Rice'a i Diany, nie raz i Chamila! Nie wiem gdzie on teraz są, i szczerze? Nie mam zamiaru się z tego tłumaczyć reporterom! - krzyknął od progu, i wcisnął guzik od zewnętrznej strony swej kurtki. 
Od razu do niego podjechała dorożka. Siadł w niej, wraz z osobą.
Kontynuował osobie, pośpieszając kierowcy, by nie narzucać się na osoby, które nie stawały dorożce z drogi, przeciwnie: klękały przed Królem.
-Słuchaj. To nie jest takie ''Myk-kyk'', to poważna sprawa. To nie codzienność, że znikają nas ważne osoby. Ten Rice, który stał się kontrowersyjny przez gejowski pocałunek..
- A tobie to przeszkadzało? - spytała osoba.
- Tak. Nie wygnam takich osób, ponieważ wampiry z Naszego rodu są połowicznie gejami. To geny. Ta Diana, którą najbardziej szanuję z tej trójki - pomaga mi, i jest stałą moją służącą, i Chamil którego nie znam, a pewnie leci na umiejętności Rice'a.
Dorożka dojechała do końca pomostu, a dalej była tylko lawa. 
Wysiedli. Starks niebieskim guzikiem z kurtki wezwał na życzenie (tylko on tak może), statek podwodny.
Chciał się spotkać u jasnowidzki.       


poniedziałek, 23 października 2017

RICE: STOPIEŃ III

Sezon I (2010/2011) - odc. 1 - 50 _________ Ogl.: 22 mln
Sezon II (2011/2012) - odc. 51 - 100 ______ Ogl.: 19 mln
Sezon III (2012/2013) - odc. 101 - 150 ____ Ogl.: 20 mln
Sezon IV (2013/2014) - odc. 151 - 200_____ Ogl.: 17 mln
Sezon V (2014-2016) - odc. 201 - 300 _____ Ogl.: 21 mln

Wydano również książkę ze streszczeniami odcinków (wszystkich trzystu). Zawiera 743 kredowych stron, a kosztuje 69,00 zł.
DVD wydano każdy po kolei sezon Rice'a, a w lutym 2017 r., po zapewnieniu o definitywnym zakończeniu Rice'a, wydano pakiet wszystkich pięciu sezonów.
Jedno DVD kosztowało 79,99 zł, a pakiet 210,49. 
Po mimo kosmicznej ceny, pakiet sprzedał się bardzo dobrze, pojedyńczo jeszcze lepiej.
I, II, III, IV, czy V sezon zawierały tylko 3 płyty, w którym odcinki były podzielone.
Koszulki, plecaki a nawet piórniki też zostały stworzone na prośby fanów.
Koszulka od firmy: 56,00
Piórnik: 24,99
Plecak: 99,99
Pościel: 34,99
Poduszka: 20,00
___________________________________________________________________
Facebook: ''Rice: Stopień III'' - polubień 31 345 234
YouTube: ''RICE'' - subskrybcji 134 233
Instagram: ''Rice III'' - polubień 1 304 219
Twitter: Rice: Stopień III'' - polubień 1,973 483
___________________________________________________________________
Rice nie wystąpił tylko w 2 odcinkach z 300.
Diana nie wystąpiła w 12 ze wszystkich 300.
__________________________________________________________________
Po 3. odcinku oznajmiającym o tym, iż Rice jest gejem, nastąpiła fala krytyki. Ze wszystkich sezonów 1,3, 89, 145, 220 i 300 są najchętniej oglądanymi.
__________________________________________________________________
Rice jest po Simpsonach i Family Guy, najpopularniejsze.

niedziela, 22 października 2017

Kroniki Shereo, rozdział 4 (67)

Rice po radzie Artemidy, udał się na wschód. Wraz z Dianą przemierzyli las (Wg Artemidy las ma 113,234 km, obliczając o wiele większy od Amazonki czy Nilu. Powiedziała też, iż żeby dostać się do ''Lasu Portali'', czyli luster, trzeba się wybrać do rzeki Le.)
Le.
Obaj poszli, a po drodze Rice się rozpłakał. W ramię Diany. Rozżalił się, o Chamilu. Ona to w pełni zrozumiała. Po pocieszeniu, udali się dalej. Wampir i Wampirzyca.
- Wiesz co, Rice? Po walce z Ozzysem zrozumiałam bardziej. - Przystanęli, oraz usiedli na pagórku. Niedaleko widać było rzeczkę.
- Co takiego zrozumiałaś? - spytał. 
- Wszystko. A najbardziej to, że naprawdę Cię pokochałam, i nadal Cię kocham. Wiem, iż Twoje serce należy nadal do Chamila. Jestem zwykłą ''dziwką'', jak to powiadali w dzieciństwie, która pomaga królowi. Nic więcej. 
- Wiem.. Mogłem to zauważyć, Diano. Naprawdę Cię bardzo lubię, jednak.. Od dzieciństwa potrafiłem adorować kolegów, a ze starszych klas obrywać. Możemy zostać Naprawdę Świetnymi Przyjaciółmi, od Serca.
- Okej - powiedziała Diana, po czym wstała - choć, musimy dopłynąć do jakiś luster, a potem do Naszego Świata.
______________________________________________________________
- Zobacz - rzekła Artemida, mówiąc do Zeusa - oni się znaleźli w innym świecie, nie ich wina, że mnie zarazili.
- Zarazili pół Olimpu i Herosów, kurwa! - ryknął Zeus, i z wściekłości wypadł mu piorun.
- Nie denerwuj się. To co, że straciłam trochę magii. Za miesiąc, najwyżej półtorej ją znów odzyskam. Wampiry a Bogowie się nie zgrają. A pamiętasz jak Britney była w ogóle jeszcze innym świecie?
- To nie ma nic do rzeczy - Zeus wstał z tronu, i wyjrzał zza szyby na Herosów. - świat jest na wyginięciu, pamiętasz te stwory? Nie jesteśmy uodpornieni na co chwilę nowe zagrożenia. A jest ich wiele. Powinniśmy ich zbadać, a oni.. zwiali.
- Spokojnie. Usiądź, i napij się nektaru. Porozmawiajmy na spokojnie. 
- Na spokojnie?! Spróbuj uśmiechać się, gdy ktoś cię bije.
- Oj, z tobą nie można na spokojnie. Zbyt dramatyzujesz. To jego wina że zaraził miasto? Nie. 
_________________________________________________________________
Do małego, zapuszczonego kilka lat portu była przyczepiona dziurawa łódka. Przylepili jej liście, bo była dziurawa z boku, na górze. 
Popłynęli, a gdy nurt ostro przyśpieszył, cudem mieszcząc się w łódce, zaczęli trzymać się jej. 
Diana przy ostrej krawędzi się wychyliła, przez co wypadłą z łódki. Zanurkowała, a Rice nie mógł jak wrócić, bowiem łódką kierował nurt. 
- DIAAAAAANAAAAAAAAAAAAAAAAAA! - Krzyknął najgłośniej jak umiał, a echo było głośne. 
_________________________________________________________________
Diana kaszlała BARDZO długo, wtedy gdy złapała się ziemi na brzegu. Podciągnęła się, a za pomocą psa, wydostała się na powierzchnię.
Pies był rasy nieokreślonej (przynajmniej dla samej Diany). Pogłaskała ją, zobaczyła swój strój (cały brudny, przemokły(, wycisnęła z niego wodę.
Sprawdziła obrożę psa, a na niej było napisane ''Xs'', ok.. fajne imię dla psa.
Idąc ciemnym lasem, czuła się pewnie, ponieważ miała psa.
Droga nie była długa, ponieważ poszedł do niej Rice, i zaprowadził ją do rozwidlenia dróg.
Dokładniej było ich 8.
Osiem luster, o ośmiu innych kolorach: czerwony, biały, niebieski, pomarańczowy, zielony, żółty, fioletowy, różowy
Rice i Diana nie chcieli iść w ciemno, by potem znów szukać, więc wybrali czerwony, który symbolizował u nich krew.
Rice chciał wejść pierwszy, lecz wpadł w lustro. 
Bowiem włączniki były wyłączone, a kabel prowadził donikąd.
- Kurwa.. - szepnął Rice, a za chwilę się zreflektował - przepraszam, Diano. - poszli jaskinią, która była jedynym wyjściem z całej tej sytuacji.
! Może ta droga doprowadzi do włączników i jego Świata?
! Może tam  spotka coś, czego nie ominie?
! Potwory, stwory, straszydła?
! No ale.. C.D.N....  
________________________________________________________________

DODATEK

1 kwiecień

Wszyscy w żałobie: dlatego, że Rice nie ma (a on był modelem), oraz, a w połowie o BP. Dlatego wszyscy poszli pójść spać o 20.00

Taaak, Barwy Piekła nie ma końca, to był aprilisowy żart. Odcinek nie obejrzał nikt - nikt nie zarobił.
________________________________________________________________

CIEKAWOSTKI:

  1. W Piekle nie ma szkół. Dzieci od 10.00 do 15.00 siedzą przed telewizorami, i oglądają TV na KRKschool. Wszystkie młode wampirki muszą zostać dopilnowane, by oglądać telewizję. Reporterka w roli nauczycielki zadaje pracę domowe, a zbiera je listonosz.
  2. Rice lubi się masturbować, uwielbia męskie stopy, krew, oraz seks.
  3. Diana jest nieszczęśliwie zakochana w Rice'sie.
  4. Rice uwielbia Novi Seen, to jego idolka.
  5. Uwielbia czytać książki.
  6. W Rice: Stopień III Policjanci są nazywani Czerwonymi, a niedługo Rice zdobędzie Stopień I.
  7. Kocha cyfry: 59,13,666.
  8. Teoria głosi, iż miał romans z Królem.
  9. Nie istnieją autobusy, żadne samochody itp. Istnieje tak jakby deskorolka, bez kółek, która prowadzi cię, gdzie tylko chcesz. Musisz tylko złapać równowagę. Teleportacja jest na wyższym poziomie (Stopień III Dokładny)
  10. Rice jest modelem, lecz zostanie też Podwojskowym, strażnikiem w wielkim wojsku.