niedziela, 5 lutego 2017

Kilka słów o... paleniu papierosów #1

Pewnie znacie jakąś osobę, która pali papierosy. Nie wiem, rodzice, bracia, siostry, czy nawet koledzy z klasy. A może Wy też palicie?
Nie raz pali się na pokaz - przed kolegami, a nie kiedy ''tak po prostu'', z nałogu. Co tu nie napiszę, i tak nic z tym nie zrobię - Ci co palą, nie przestaną tego robić, zaczną się śmiać.
Ale może trochę uzmysłowię tym osobom, że palenie zabija.
Trudno wychodzić z nałogu - z siedzenia przed komputerem, z palenia, picia, a nawet narkotyków.

Sam znam taką osobę, która pali już kilka dobrych lat. Próbowała z tego wyjść - jednak żadne Nicorette, żadne srolette nie pomagało.
Żeby wyjść z nałogu, trzeba chcieć. Trzeba myśleć optymistycznie, że się z tego wyjdzie.
Nie raz ktoś pali na pokaz - robi to głupio. Chce pokazać, że jest już ''dorosłe'', i sięgając po papieros uzyska uznanie kolegów/koleżanek.
Sięgając po papieros, 60% ludzi sięga po drugi, a potem po trzeci, po czternasty, i tak przez wiele lat.
Wdychając nikotynę, niszczymy płuca, niszczymy siebie. I po co to Nam? To się dotyczy także piwa, ale o tym zrobię kiedyś oddzielny temat.
Ja nigdy nie sięgnę po papierosa. Teraz się śmiejecie, że tylko tak mówię, a jak będę dorosły, to będę palił, i się śmiał z moich słów. Jednak ja sobie obiecałem - nie Michał, nie będę palił.
Pozdrawiam, Mashimo Kasuse.

2 komentarze:

  1. Bardzo dobrze, że poruszyłeś taki temat. Mógłbyś go trochę rozwinąć, ale poza tym nie mam zastrzeżeń. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za opinię. Również pozdrawiam :*

      Usuń