piątek, 15 września 2017

Now B*tch - One

One

Agatha była miss w swojej szkole, wiecie: najlepsza, the best, sexi, balony itp.
Chodzi do III klasy gimnazjum w Polsce.
___
- Jacy są Wasi ulubieni wokaliści? - zapytała prof. Krzyżańska, nauczycielka a zarazem wychowawca klasy IIIb. - Może coś z rocka?
- Gówno - ktoś powiedział to, jednak nauczycielka usłyszała.
Walnęła ręką o blat i zdenerwowała się - już słyszę Wasze obelgi na korytarzu - ok, ale na lekcji nie pozwolę! Zaraz zrobię klasówkę, to zobaczycie!
- Fekalia, lepiej? - spytała Agatha, dziewczyna z Los Angeles która przenosi zachowanie do Polskiej szkoły.
- Meals, nie podskakuj! Nie dość, że masz już na koncie dwie jedynki, to jeszcze bardziej obniżasz swoje zachowanie!
- ''O.N.A.'' - powiedziała Ewelina wstając z ławki. 
- To jest zespół, cioto - nie było można rozpoznać nadawcy głosu, jednak wiadomo było kto to powiedział. 
- Miarka się przebrała! Agatha wyjdź!
- Elo - rzuciła koleżanka, była już koleżanka III klasy gimnazjum. Trzasnęła drzwiami, i wyszła ze szkoły. 
Pojechała do domu, i gdy weszła, od razu rzuciła: wypierdolili mnie z gimby.
- Agata, jeszcze raz się tak odezwiesz! Mówiłam, żebyś nie klęła! Za co?
- A ja wiem? Krzyżańska się zesra jak ktoś ruszy krzesłem.
- A to musiałabyś ty. Nie rozumiesz, że nie ma więcej gimnazjum? Masz już wystarczająco duże problemy, Agatha.
- Dobra, jadę do Szymona mu to powiedzieć.
- Nie możesz zadzwonić?
- Nie. - I już jej nie było.
I została przejechana przez samochód :) 
________________________________________________________________

1

__________________________________________________________

- Pierdolona szmato jebana, zaraz ci kurwa przyjebie... - tymi oto słowami została wybudzona ze snu Klaudia. ''Kurwa, kolejny dzień, w którym moi starzy się kłócą''...
 Poszła do salonu, i zobaczyła:
1. Godzinę 2.00 na zegarku elektronicznym;
2. Ojciec bijący matkę Klaudii, a jego żonę. 
- Zostaw ją, JEBAŃCU! - krzyknęła przerażona Klaudia, która padła rozdzielić rodziców.
Padła na ręce ojca, który ją też uderzył, jednak Klaudia podrapała go po oku, i póki czas pomogła wstać mamie, i szybko uciec. Kladiu kazała mamie iść na korytarz. Zatrzasnęła drzwi, i zamknęła na klucz. 
Szybko córka wciskała guzik do windy.
- Cholera, mamo nic ci się nie stało?
- Nie...
Szybko się władowały do zardzewiałej windy, gdy już ojciec wkurwiony biegł by im strać lanie.
Walka z czasem: schody vs winda.
Szybko jednak winda zjechała. Wysiedli, gdy ojciec już był na dole. Na szczęście wyszły na dwór, i skierowały się ku ośrodka dla ofiar przemocy kobiet. 
Facet już ich nie chciał gonić.
Klaudia to koleżanka Agathy, jednak nie jest taką suką jak Angielka. Nie jebała się w wieku 13 lat.
_________________________________________________________________

2

_________________________________________________________________
- Buty za 2.000, Torebka za 10.000 oraz, nie uwierzysz! Sukienka za.. 900 zyla! To wszystko w przecenie 50%! Ej, mi się zdaje, że sama do siebie mówię, haha.. Ej, jesteś, Agatha!
Ale ona już wyłączyła telefon i poszła srać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz