niedziela, 22 października 2017

Kroniki Shereo, rozdział 4 (67)

Rice po radzie Artemidy, udał się na wschód. Wraz z Dianą przemierzyli las (Wg Artemidy las ma 113,234 km, obliczając o wiele większy od Amazonki czy Nilu. Powiedziała też, iż żeby dostać się do ''Lasu Portali'', czyli luster, trzeba się wybrać do rzeki Le.)
Le.
Obaj poszli, a po drodze Rice się rozpłakał. W ramię Diany. Rozżalił się, o Chamilu. Ona to w pełni zrozumiała. Po pocieszeniu, udali się dalej. Wampir i Wampirzyca.
- Wiesz co, Rice? Po walce z Ozzysem zrozumiałam bardziej. - Przystanęli, oraz usiedli na pagórku. Niedaleko widać było rzeczkę.
- Co takiego zrozumiałaś? - spytał. 
- Wszystko. A najbardziej to, że naprawdę Cię pokochałam, i nadal Cię kocham. Wiem, iż Twoje serce należy nadal do Chamila. Jestem zwykłą ''dziwką'', jak to powiadali w dzieciństwie, która pomaga królowi. Nic więcej. 
- Wiem.. Mogłem to zauważyć, Diano. Naprawdę Cię bardzo lubię, jednak.. Od dzieciństwa potrafiłem adorować kolegów, a ze starszych klas obrywać. Możemy zostać Naprawdę Świetnymi Przyjaciółmi, od Serca.
- Okej - powiedziała Diana, po czym wstała - choć, musimy dopłynąć do jakiś luster, a potem do Naszego Świata.
______________________________________________________________
- Zobacz - rzekła Artemida, mówiąc do Zeusa - oni się znaleźli w innym świecie, nie ich wina, że mnie zarazili.
- Zarazili pół Olimpu i Herosów, kurwa! - ryknął Zeus, i z wściekłości wypadł mu piorun.
- Nie denerwuj się. To co, że straciłam trochę magii. Za miesiąc, najwyżej półtorej ją znów odzyskam. Wampiry a Bogowie się nie zgrają. A pamiętasz jak Britney była w ogóle jeszcze innym świecie?
- To nie ma nic do rzeczy - Zeus wstał z tronu, i wyjrzał zza szyby na Herosów. - świat jest na wyginięciu, pamiętasz te stwory? Nie jesteśmy uodpornieni na co chwilę nowe zagrożenia. A jest ich wiele. Powinniśmy ich zbadać, a oni.. zwiali.
- Spokojnie. Usiądź, i napij się nektaru. Porozmawiajmy na spokojnie. 
- Na spokojnie?! Spróbuj uśmiechać się, gdy ktoś cię bije.
- Oj, z tobą nie można na spokojnie. Zbyt dramatyzujesz. To jego wina że zaraził miasto? Nie. 
_________________________________________________________________
Do małego, zapuszczonego kilka lat portu była przyczepiona dziurawa łódka. Przylepili jej liście, bo była dziurawa z boku, na górze. 
Popłynęli, a gdy nurt ostro przyśpieszył, cudem mieszcząc się w łódce, zaczęli trzymać się jej. 
Diana przy ostrej krawędzi się wychyliła, przez co wypadłą z łódki. Zanurkowała, a Rice nie mógł jak wrócić, bowiem łódką kierował nurt. 
- DIAAAAAANAAAAAAAAAAAAAAAAAA! - Krzyknął najgłośniej jak umiał, a echo było głośne. 
_________________________________________________________________
Diana kaszlała BARDZO długo, wtedy gdy złapała się ziemi na brzegu. Podciągnęła się, a za pomocą psa, wydostała się na powierzchnię.
Pies był rasy nieokreślonej (przynajmniej dla samej Diany). Pogłaskała ją, zobaczyła swój strój (cały brudny, przemokły(, wycisnęła z niego wodę.
Sprawdziła obrożę psa, a na niej było napisane ''Xs'', ok.. fajne imię dla psa.
Idąc ciemnym lasem, czuła się pewnie, ponieważ miała psa.
Droga nie była długa, ponieważ poszedł do niej Rice, i zaprowadził ją do rozwidlenia dróg.
Dokładniej było ich 8.
Osiem luster, o ośmiu innych kolorach: czerwony, biały, niebieski, pomarańczowy, zielony, żółty, fioletowy, różowy
Rice i Diana nie chcieli iść w ciemno, by potem znów szukać, więc wybrali czerwony, który symbolizował u nich krew.
Rice chciał wejść pierwszy, lecz wpadł w lustro. 
Bowiem włączniki były wyłączone, a kabel prowadził donikąd.
- Kurwa.. - szepnął Rice, a za chwilę się zreflektował - przepraszam, Diano. - poszli jaskinią, która była jedynym wyjściem z całej tej sytuacji.
! Może ta droga doprowadzi do włączników i jego Świata?
! Może tam  spotka coś, czego nie ominie?
! Potwory, stwory, straszydła?
! No ale.. C.D.N....  
________________________________________________________________

DODATEK

1 kwiecień

Wszyscy w żałobie: dlatego, że Rice nie ma (a on był modelem), oraz, a w połowie o BP. Dlatego wszyscy poszli pójść spać o 20.00

Taaak, Barwy Piekła nie ma końca, to był aprilisowy żart. Odcinek nie obejrzał nikt - nikt nie zarobił.
________________________________________________________________

CIEKAWOSTKI:

  1. W Piekle nie ma szkół. Dzieci od 10.00 do 15.00 siedzą przed telewizorami, i oglądają TV na KRKschool. Wszystkie młode wampirki muszą zostać dopilnowane, by oglądać telewizję. Reporterka w roli nauczycielki zadaje pracę domowe, a zbiera je listonosz.
  2. Rice lubi się masturbować, uwielbia męskie stopy, krew, oraz seks.
  3. Diana jest nieszczęśliwie zakochana w Rice'sie.
  4. Rice uwielbia Novi Seen, to jego idolka.
  5. Uwielbia czytać książki.
  6. W Rice: Stopień III Policjanci są nazywani Czerwonymi, a niedługo Rice zdobędzie Stopień I.
  7. Kocha cyfry: 59,13,666.
  8. Teoria głosi, iż miał romans z Królem.
  9. Nie istnieją autobusy, żadne samochody itp. Istnieje tak jakby deskorolka, bez kółek, która prowadzi cię, gdzie tylko chcesz. Musisz tylko złapać równowagę. Teleportacja jest na wyższym poziomie (Stopień III Dokładny)
  10. Rice jest modelem, lecz zostanie też Podwojskowym, strażnikiem w wielkim wojsku.                        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz